W spotkaniu przy grobie dzieci na cmentarzu żydowskim wzięły udział władze miasta oraz uczniowie szkół ponadpodstawowych. Delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej w Kielcach reprezentowała naczelnik dr Dorota Koczwańska-Kalita. Zebrani pomodlili się za ofiary, wysłuchali przesłania Stefana Zabłockiego, który jako jeden z nielicznych uniknął rozstrzelania a młodzież odczytała nazwiska zabitych 80 lat temu dzieci. Zgodnie z żydowską tradycją, na grobie ułożono symboliczne kamienie, a także znicze i wieniec kwiatów. Uczniowie przynieśli ze sobą również zabawki, które także złożyli na mogile.
Uroczystość zorganizowało Stowarzyszenie im. Jana Karskiego w Kielcach.
***
Po zagładzie getta kieleckiego z sierpnia 1942 roku w mieście pozostało niewielu Żydów, których Niemcy wykorzystywali do prac porządkowych. 23 maja 1943 roku odebrano im potomstwo i zamknięto je w drewnianym baraku. Następnie, 45 dzieci wywieziono na cmentarz żydowski na Pakoszu w Kielcach, gdzie Niemcy je rozstrzelali. Najmłodsza ofiara tamtych wydarzeń miała 15 miesięcy, a najstarsza 13 lat. Ocalała trójka dzieci, której udało się ukryć na strychu baraku.